Typową przyczyną wypadku na basenie, pływalni czy w aquaparku jest poślizgnięcie się na mokrej nawierzchni.
W tym wpisie dowiesz się, kiedy możesz ubiegać się o odszkodowanie za wypadek na basenie.
Kto ponosi odpowiedzialność za wypadek na basenie?
Kwestię odpowiedzialności w takich okolicznościach reguluje art. 435 Kodeksu cywilnego, w myśl którego prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (np. paliw płynnych, gazu, elektryczności itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu.
Co to oznacza? Właściciel bądź zarządca basenu ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka.
Jego obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa na terenie obiektu i jego właściwe utrzymanie. Jeśli ten obowiązek nie zostanie prawidłowo wykonany i dojdzie do wypadku, właściciel może ponosić odpowiedzialność.
Czy basen można uznać za przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody?
Odpowiedź brzmi „tak”, a jej potwierdzenie znajdziemy m.in. we wskazanym poniżej fragmencie uzasadnienia orzeczenia.
„Za uznaniem przedsiębiorstwo […] za przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody przemawia także charakter działalności […] oraz fakt zachowania szczególnych wymogów stawianych tego typu przedsiębiorstwom. Z doświadczenia życiowego wynika, że prowadzenie kompleksu basenowego z pominięciem podgrzania i uzdatniania wody basenowej nie jest możliwe. Działalność mająca służyć celom rekreacyjnym z założenia winna czynić zadość szczególnym kryteriom ocennym w postaci utrzymywania odpowiedniej ciepłoty wody jak i powietrza oraz bieżącej dbałości o stan czystości wykorzystywanych wód. Podać należy, że wskazane zadania stanowią podstawowe, niezbędne działania służące prawidłowemu prowadzeniu kompleksu basenowego, a z tych względów uznać należy że siły przyrody stanowią jego siłę napędową, a nie jedynie działania wspomagające.” (wyrok Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 17 czerwca 2014 r., sygn. I C 1740/13)
Jakie przesłanki należy spełnić, aby ubiegać się o odszkodowanie?
Konieczne jest łączne spełnienie trzech przesłanek:
- zdarzenie polegającego na zawinionym działaniu bądź zaniechaniu;
- powstanie szkody;
- adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zdarzeniem.
Kiedy właściciel nie poniesie odpowiedzialności?
Właściciel nie ponosi odpowiedzialności, jeśli szkoda nastąpiła wskutek:
- siły wyższej;
- wyłącznie z winy poszkodowanego np. poruszał się bez klapek;
- wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności np. koleżanka z klasy celowo popchnęła dziecko i dlatego się poślizgnęło i złamało rękę.
Co ciekawe, jeśli zaistniały także inne przyczyny powstania szkody, które pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, właściciel obiektu będzie jednak ponosił odpowiedzialność.
„Ustalenie, że wina może być przypisana jedynie poszkodowanemu, nie uchyla odpowiedzialności prowadzącego na własny rachunek przedsiębiorstwo wprawiane w ruch za pomocą sił przyrody (art. 435 § 1 KC), jeżeli równocześnie wystąpiły inne, choćby niezawinione przyczyny szkody w rozumieniu adekwatnego związku przyczynowego, leżące po stronie odpowiedzialnego.” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2015 r. II PK 86/14)
Jakich roszczeń można dochodzić?
Jeżeli doszło do wypadku basenie możemy domagać się następujących roszczeń:
- odszkodowania;
- zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w postaci cierpień fizycznych i psychicznych;
- zwrotu kosztów leczenia;
- zwrotu tzw. utraconych korzyści jeżeli wypadek skutkował niemożnością wykonywania pracy;
- renty w przypadku trwałej niezdolności do pracy lub zwiększonych potrzeb finansowych związanych z opieką medyczną.
Kto musi przedstawić dowody przed sądem?
Ciężar dowodu spoczywa na poszkodowanym.
Jakie dowody będą potrzebne w sądzie?
Na początku najlepiej niezwłocznie poinformować zarządcę basenu o wypadku i poprosić o sporządzenie protokołu.
Do udowodnienia przed sądem roszczenia potrzebne mogą się okazać:
- dokumentacja medyczna;
- nagrania z monitoringu, zdjęcia z miejsca zdarzenia;
- zdjęcia odniesionych obrażeń;
- relacje świadków (warto zebrać ich dane);
- wszelkie dowody potwierdzające poniesione koszty leczenia np. paragony, faktury, rachunki za leki, opatrunki, rehabilitację, zabiegi czy też za koszty dojazdu itp.
Niejednokrotnie dla oceny m.in. rozmiaru obrażeń czy ich przyczyny kluczowa okazuje się opinia biegłego sądowego.