Jazda na łyżwach to jeden z najpopularniejszych sportów zimowych, szczególnie w okresie ferii zimowych. Okazuje się, że stan techniczny lodowiska pozostawia wiele do życzenia, a w efekcie dochodzi do wypadku. Pojawia się pytanie, kto ponosi odpowiedzialność za wypadek na lodowisku?
Odpowiedzialność zarządcy lodowiska
Zgodnie z art. 415 Kodeksu cywilnego kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
Jeśli zarządca lodowiska nie dopełnił obowiązków w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa osobom korzystającym z ośrodka rekreacyjnego, może odpowiadać na zasadzie winy za szkodę doznaną przez łyżwiarza. Jego obowiązkiem jest nadzór nad obiektem.
Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej zarządcy lodowiska
Przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej ponoszonej przez zarządcę lodowiska są następujące:
- szkoda np. złamanie nogi i rozcięcie policzka przez łyżwiarza;
- zaistnienie zawinionego zdarzenia wywołującego szkodę np. zarządca nie zadbał o zapewnienie równej powierzchni lodu;
- istnienie adekwatnego związku przyczynowego między zdarzeniem, a szkodą np. gdyby powierzchnia lodu była równa, nie doszłoby do wypadku łyżwiarza.
Przesłanki muszą zaistnieć łącznie.
Zachowaniem wywołującym szkodę może być zarówno działanie zarządcy jak i zaniechanie, mogące polegać na niewykonywaniu działania, które było jego powinnością (np. niedopilnowanie utrzymywania odpowiedniego stanu nawierzchni na lodowisku).
Kto musi wskazać przed sądem dowody na fakt powstania szkody?
Tzw. ciężar dowodu leży w tym przypadku na osobie, która doznała szkody w trakcie korzystania z obiektu. To osoba poszkodowana musi udowodnić przed sądem, że ma rację.
Czy za wypadek na lodowisku można otrzymać zadośćuczynienie?
Oprócz zwrotu wszelkich kosztów związanych z wypadkiem (najczęściej związanych z leczeniem i rehabilitacją) warto pomyśleć o zadośćuczynieniu.
Zadośćuczynienie to rekompensata z tytułu szkody niemajątkowej.
W myśl art. 445 Kodeksu cywilnego w przypadku m.in. uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Krzywda to cierpienie psychiczne i fizyczne wynikające z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia.
Załóżmy, że łyżwiarka w rezultacie wypadku ma na policzku dużą, szpecącą bliznę. Przeszła zszywanie i długie gojenie rany, co wiąże się z bólem, a teraz próbuje zminimalizować widoczność blizny kosztownymi zabiegami. Jako dyrektor dużej firmy codziennie ma kontakt z ludźmi i bardzo źle znosi świadomość swojego obecnego wyglądu. Czuje się niepewnie i kątem oka widzi wszystkie zaciekawione, współczujące spojrzenia.
W omawianym przypadku nic nie stoi na przeszkodzie domaganiu się przed sądem zadośćuczynienia od właściciela lodowiska. Kobieta doznała zarówno cierpienia psychicznego jak i fizycznego będącego efektem uszkodzenia ciała.
Przykładowa sprawa
W sprawie o sygn. akt III Ca 447/16 Sąd uznał, iż gmina jako zarządca ponosi odpowiedzialność za to, że korzystająca z lodowiska doznała wypadku wskutek nierówno zamocowanych gumowych mat antypoślizgowych.
Ubezpieczyciel gminy został zobowiązany do zapłaty 22 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.