Odszkodowanie za powikłania po szczepionkach.

drugs-21987_1280Niektóre szczepienia ochronne stały się powszechne i obowiązkowe. Państwo wzięło na siebie ciężar zakupu i wykonania procedury medycznej związanej ze szczepieniem. Co jednak z odpowiedzialnością za powikłania poszczepienne ? Czy w Polsce, tak jak w krajach zachodnich można skutecznie domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia za rozstrój zdrowia dziecka ? Odpowiedź jest zaskakująca…

Od czasu do czasu media obiegają informacje, które sprowadzają się do tezy, że w wyniku przyjęcia szczepionki u dziecka wystąpiły powikłania, niekiedy groźne dla zdrowia i mające poważne konsekwencje w jego dalszym życiu. Poza wysoką gorączką, różnego typu zaburzeniami neurologicznymi czy wstrząsem anafilaktycznym, szczepionki podejrzewa się nawet o wywoływanie autyzmu. Kwestii medycznych nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć. Niemniej jednak warte odnotowania są procesy, które dotyczą tego zagadnienia.

Przełomowe wydaje się orzeczenie włoskiego sądu mówiące, że autyzm 9-letniego chłopca Valentina Bocca został spowodowany przez szczepionkę MMR, którą dostał w wieku 15 miesięcy. W orzeczeniu sąd orzekł, że jego chorobę wywołało szczepienie przeciwko odrze, śwince i różyczce. Rodzicom Valentina, Antonelli (44 lata) oraz Maurizio (43 lata), zasądzono 140 000 funtów odszkodowania, które ma zapłacić Włoskie Ministerstwo Zdrowia, zamierzają oni wytoczyć jeszcze sprawę cywilną przeciwko rządowi włoskiemu o dodatkowe 800 000 funtów. źródło

Oczywiście najwyższe odszkodowania zasądzane są w USA, gdzie istnieją wydziały sądu ds. autyzmu ang (Autism Omnibus Proceedings) i tak na przykład: W grudniu 2003 r., mając prawie dwa lata, Ryan otrzymał pierwsze szczepienia MMR i przeciwko żółtaczce typu B. Krótko po tym rozpoznano u niego pierwsze oznaki autyzmu, które jak argumentowali rodzice wcześniej w ogóle nie istniały. Chłopiec przestał mówić nawet takie proste słowa jak „mama” czy „tata”. W wyniku długiego procesu przyznano zadośćuczynienie, które objęło ogólną kwotę 969 474,91 USD z tytułu: „utraconych przyszłych zarobków” (648 132,74 USD), odszkodowania za ból i cierpienie (202 040,17) i kosztów opieki za pierwszy rok (119 302,00), oraz 20 000 USD za poniesione już wydatki. źródło

Odszkodowania za powikłania poszczepienne w Polsce.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 22 stycznia 2013 r. (I ACa 1160/12) postawił następującą tezę orzeczniczą:

Szczepienia ochronne zarządzane są w interesie całego społeczeństwa i każdego obywatela, a normalnie też nie powodują u osób szczepionych żadnego poważniejszego rozstroju zdrowia, jeżeli jednak wyjątkowo – z niewyjaśnionych dotychczas przez naukę i przez nikogo niezawinionych przyczyn – rozstrój taki nastąpił, powodując trwałe kalectwo, zasady współżycia społecznego przemawiają za zasądzeniem odszkodowania.

Teza, choć aktualna i pożądana dotyczy sprawy, w której zapadło salomonowe rozstrzygnięcie zachowujące status quo w sporze pomiędzy stroną, która uważa, że szczepionki powodują reperkusje zdrowotne u dzieci oraz tej, która uważa, że takich reperkusji nie powodują. Nie wchodząc w szczegóły, sąd zasadził odszkodowanie i zadośćuczynienie, ale stwierdził, że

nie można przyjąć, aby podanie szczepionki typu (…) spowodowało u małoletniego powoda dziecięce porażenie mózgowe. Tym samym brak jest podstawowej przesłanki odpowiedzialności pozwanego w oparciu o przepis z art. 419 k.c., a mianowicie szkody spowodowanej niezawinionym działaniem lekarzy. Działaniem tym – w ocenie strony powodowej – było właśnie podanie powodowi szczepionki. Skoro jednak występujące u powoda porażenie mózgowe było spowodowane przedwczesnym porodem i prawdopodobnie krwawieniem śródczaszkowym to niezawinione podanie szczepionki, nie stanowiło przyczyny tego schorzenia.

Reasumując, zdaniem sądu zadośćuczynienie i odszkodowanie należało się za przedwczesny poród powodujący przedmiotową szkodę.

Media obiegają coraz to nowsze informacje o roszczeniach kierowanych na wokandę. Za przykład może tu posłużyć artykuł  w „Rzeczpospolitej”, gdzie czytamy, iż rodzice dziecka z Gliwic żądają prawie 670 tys. zł za wywołanie groźnych dla malca powikłań poszczepiennych. Dziecko wkrótce po urodzeniu było szczepione przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B oraz błonicy, tężcowi i krztuścowi (tzw. skojarzona szczepionka). Rodzice pozwali ministra zdrowia, Narodowy Fundusz Zdrowia, Instytut Biotechnologii Surowic i Szczepionek Biomed oraz producentów szczepionek aby dochodzić zadośćuczynienia za cierpienia swego dziecka.

Ostatnio obowiązek wypłacania odszkodowań za powikłania wprowadzono w sąsiadujących z nami Czechach. W pierwszej połowie sierpnia 2015 r. czeski Sąd Najwyższy uznał, że skoro państwo nakazuje stosowanie niektórych szczepionek, to powinno ponosić konsekwencje tej decyzjiźródło

Podsumowanie.

W Polsce kwoty zasądzonych kwota zadośćuczynienia są symboliczne, biorąc pod uwagę linię orzeczniczą w takich krajach jak USA czy Wielka Brytania. Pisaliśmy już o tym, chociażby w tym artykule. Sądy coraz częściej pochylają się nad niestandardowymi sprawami, co, jak narazie, nie powoduje oczekiwanego rezultatu. Cały czas czekamy na przełomowe orzeczenie. Koncerny farmaceutyczne i Skarb Państwa po ugruntowaniu się niekorzystnej dla nich linii orzeczniczej mieliby poważny problem z roszczeniami odszkodowawczymi. Niemniej jednak, rodzice chorych dzieci nie tracą nadziei i szukają sprawiedliwości na salach sądowych.

Dodaj komentarz