Częstym sposobem na próbę wyłączenia swojej odpowiedzialności przez zakład ubezpieczeń jest powołanie się na art. 361 § 1 Kodeksu cywilnego, który stanowi:
Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.
Towarzystwa ubezpieczeniowe stoją na stanowisku, że normalne następstwa szkody w kontekście najmu auta zastępczego to po pierwsze możliwie najkrótszy czas najmu auta zastępczego a po drugie możliwie najniższy czynsz najmu. Temat jest bardzo ważny i wymaga szerszego omówienia, również w kontekście szkód osobowych i szeroko rozumianych majątkowych, ale my skupimy się tylko na kwestii najmu auta zastępczego. Proszę sobie bowiem wyobrazić, że wynajmując samochód zastępczy otrzymujemy zapewnienie, że koszty najmu pokryje ubezpieczyciel. W rzeczywistości ubezpieczyciel uznaje roszczenie tylko w ograniczonym zakresie. Powstaje wtedy pytanie, co z pozostałą częścią faktury i długiem wobec wypożyczalni samochodu ?